Caminito del Rey - ścieżka na skale z pięknym widokiem

Caminito del Rey od dawna było bardzo wysoko na mojej liście miejsc, które koniecznie chciałam zobaczyć. Było moim marzeniem, dlatego to właśnie od niego zaczęło się planowanie wyjazdu do hiszpańskiej Andaluzji. Zdjęcia, jakie wcześniej oglądałam z tego miejsca, zapowiadały, że będzie obłędnie. Nie zawiodłam się! Widoki, jakie tam zobaczyłam, jak i cała Ścieżka Króla przebiła moje wyobrażenia i oczekiwania.

Czym jest Caminito del Rey

Jest to szlak pieszy, ciągnący się wzdłuż stromych ścian wapiennego wąwozu, który znajduje się nieopodal miejscowości El Chorro. Dnem wąwozu płynie rzeka Guadalhorce, zaś obie ściany wąwozu stanowią pionowe urwiska skalne osiągające wysokość ponad 100 metrów. Ścieżka prowadzi w większości prawą ścianą wąwozu, po zawieszonych chodnikach na wysokości kilkudziesięciu metrów ponad dnem wąwozu.

Podczas wędrówki na lewej ścianie wąwozu widzimy mosty i wykute w skale tunele, którymi jeździ kolej. Pod koniec spaceru Ścieżką Króla przechodzi się mostem zawieszonym między przepaścią, co dostarcza niezłej adrenaliny, gdyż most delikatnie się buja pod ciężarem naszych kroków.

Szlak kiedyś wyglądał inaczej, zamiast zabezpieczonego chodnika była to wąska betonowa ścieżka na skale. Przejście jej wtedy dostarczało ogromnej adrenaliny, jednak było bardzo niebezpieczne. Ścieżka powstała w 1905 roku, na potrzeby pracowników budujących zaporę wodną, jako droga do zapewnienia transportu materiałów. W roku 1921 król Alfonso XIII miał przebyć tę niebezpieczną drogę w czasie uroczystości otwarcia zapory wodnej Conde del Guadalhorce. Od tego czasu szlak ten jest nazywany Ścieżką Króla.

W związku z faktem, iż szlak przez wiele lat nie był remontowany, jego stan pogarszał się stopniowo, co stwarzało ryzyko wypadków. Po czterech śmiertelnych wypadkach w latach 1999 i 2000 lokalne władze zamknęły wejścia na El Caminito − na obu końcach szlaku rozmontowano część platform. Pomimo obowiązującego zakazu, Ścieżka Króla była nadal często uczęszczana przez dysponujących odpowiednim sprzętem wspinaczy. Zapadła jednak decyzja, aby odnowić szlak i obecnym jego idealnym stanem możemy cieszyć się od 2015 roku.

TU zobaczysz jak szlak wyglądał przed remontem.

Caminito del Rey – informacje praktyczne, wskazówki

Bilety zakupiłam trzy miesiące wcześniej przez internet. Codziennie rano sprawdzałam stronę, czy pojawił się już interesujący mnie termin. Trzeba tego pilnować, bo bilety dość szybko się rozchodzą. Na szlaku, ze względów bezpieczeństwa, może być ograniczona ilość osób. Koszt biletu to 10 Euro bez przewodnika. Nie interesował nas zakup biletów w grupie, ponieważ zależało nam, aby przejść ścieżkę w spokoju i w swoim tempie. Chcieliśmy być sami, bez poganiania podziwiać jej piękno. Kiedy zdecydujecie się na kupno biletu, dodajcie koniecznie bilet na autobus z El Chorro za 1,55 euro.

Szlak ma około 8 km długości, jednak nie jestem w stanie określić ile czasu Ci to zajmie, ponieważ każdy idzie swoim własnym tempem. Jest jednokierunkowy, rozpoczyna się wejściem północnym (2,7 km od parkingów) a kończy wyjściem południowym. Wychodzisz ze szlaku w El Chorro. Autobus może albo dowieźć Cię na szlak, aby rozpocząć trekking, a gdy wybierzesz parkowanie przy początku szlaku odwozi Cię wtedy po skończonym trekkingu z El Chorro.

My wybraliśmy opcję zaparkowania samochodu w El Chorro, gdzie zaopatrzyliśmy się w wodę, najedliśmy do syta i ruszyliśmy w kierunku autobusów, z których jeden zawiózł nas do miejsca, gdzie rozpoczyna się piesza droga do szlaku. Przystanek autobusów jest przy drodze zaraz za stacją kolejową. Autobusy odchodzą co pół godziny, a czas przejazdu to około 20-25 minut. Są dwie trasy by dojść do północnego wejścia ( 2,7 i 1,5 km). Nas autobus dowiózł do trasy dłuższej 2,7 km. Ten kawałek jest bardzo malowniczy, jednak my przeszliśmy go w szybkim tempie, ponieważ mieliśmy tylko 30 minut do wejścia na szlak i musieliśmy się na określoną godzinę stawić przy bramkach, gdzie skanują Ci bilet i wypożyczają kaski ochronne na głowę. To ostatni moment, aby zaopatrzyć się w wodę i skorzystać z toalety.

Szlak Króla nasze wrażenia

Miejsce całkowicie nas zachwyciło. Przeszło wszelkie nasze wyobrażenia. Spodziewaliśmy się, że będzie dobrze, okazało się, iż miejsce jest zupełnie wyjątkowe. Podczas naszego wyjazdu widzieliśmy wiele wspaniałych miejsc, ale to jednak Caminito del Rey z naszej wyprawy do Andaluzji zajmuje wysokie pierwsze miejsce. Mieliśmy również to szczęście, że widzieliśmy na przeciwległej ścianie przejeżdżający pociąg, co również dostarczyło nam dużo frajdy.

Miejsce bardzo polecam. Rozważam powrót na ten szlak, mimo, że zazwyczaj nie wracam do miejsc w których już byłam. Dostarczył nam dużo emocji i zachwycił. Jeśli lubisz chodzić, uwielbiasz niezwykłe miejsca i piękną przyrodę to miejsce jest zdecydowanie dla Ciebie!