Czerwone Wierchy – cztery dwutysięczniki w jeden dzień
Nie trzeba wejść na Everest, żeby choć przez chwilę poczuć się jak jeden z wielkich zdobywców. Czerwone Wierchy to bogaty w pejzaże szlak górski. Przemierzając go zaliczamy cztery dwutysięczniki w jeden dzień. Jeśli wydaje się Wam, że nie dacie rady, że to nie dla Was, to bardzo mocno się mylicie. Może i podejście nie będzie najlżejsze, bo w końcu trzeba nabrać wysokości, za to wędrówka szczytami wynagrodzi Wam to z nawiązką. 1. Czerwone Wierchy – dosłownie czy w przenośni? Otóż nazwa tego szlaku nie bez powodu jest taka a nie inna. Zbocza tych gór w okresie jesiennym, a czasami już nawet w połowie lata, barwią się na czerwono-brązowy kolor. Sprawcą…