Podróże po Świecie
-
Heilige Stiege – niezwykła trasa w Szwajcarii Saksońskiej
Dziś mam możliwość przedstawić Wam trasę Heilige Stiege w Szwajcarii Saksońskiej, kolejną w tym rejonie, która zupełnie mnie urzekła. Właśnie dla niej wróciłam w ten region i zdecydowanie spełniła moje oczekiwania. Miejsce absolutnie fenomenalne i w miarę puste, naprawdę można tu zostać sam na sam ze swoimi myślami. Przedstawię Wam dokładny szlak jaki zaplanowałam do przejścia z moją rodziną oraz co można się po nim spodziewać. Szwajcaria Saksońska to jedno z moich ulubionych miejsc w Europie i jedno z nielicznych do których wracam. To naprawdę coś znaczy, zwłaszcza gdy tyle pięknych miejsc jest w około do odkrycia. Heilige Stiege – zaplanuj trasę. Trasa rozpoczyna nam się przy parkingu Schmilka. Wykupiliśmy…
-
Mediolan Bergamo Como w jednej podróży
Włochy chodziły mi po głowie od dłuższego czasu. Niestety pandemia popsuła wszystkie plany. Gdy została opanowana, tuż przed naszym wylotem pojawił się strajk kontrolerów. Do ostatniej chwili nie wierzyłam, że w końcu do Włoch dolecimy. Na szczęście się udało! Postanowiliśmy zwiedzić Mediolan, Bergamo i Como w jednej podróży. Bilety lotnicze Do Włoch można polecieć w naprawdę przystępnych cenach z wielu polskich miast. My lecieliśmy na koniec kwietnia, dokładnie w dniach 28.04 – 1.05 z Gdańska do Bergamo. Bilety dla dwóch osób z bagażem podręcznym wyniosły 432 zł. Nasze włoskie dolce vita czyli Mediolan, Bergamo i Como w jednej podróży zaczęliśmy od Mediolanu. Z lotniska w Bergamo od razu pojechaliśmy do…
-
Bretania plan zwiedzania i informacje praktyczne
Dziś zachęcam, aby wybrać na wakacje Bretanię. Jest wspaniała, polecam ją na każdym kroku, ponieważ nie znam drugiej tak magicznej okolicy. Przedstawię tu plan zarówno na wakacje objazdowe dwu i trzytygodniowe, ale także i stacjonarne związane z plażowaniem i zwiedzaniem okolic. Moje propozycje będą zarówno dla osób lubiących być w drodze jak i w dalszej części dla osób, które lubią spędzać czas w jednym regionie. No to zaczynamy! Bretania plan zwiedzania: Trasa 3 tygodniowa Proponuje zacząć podróż wg następujących miejsc i lokalizacji: Fougères i zamkowe okolice: Vitre a także zamek i zoo: Park Zoologiczny i Château de Bourbansais Mont Saint Michel – tak wiem, iż należy do Normandii, ale grzechem…
-
Niezwykłe miejsca na świecie o których nie słyszałeś
Istnieją na świecie niezwykłe miejsca, takie o których kiedyś w ogóle nie słyszałam. Są ogólnie dostępne, ale pomimo bardzo rozwiniętej turystyki mało osób wie o ich istnieniu. W tym wpisie chcę przedstawić kilka lokalizacji, które mnie zachwycają i które odbieram w kategorii czegoś bardzo specjalnego. Othello Tunnels – Kanada Tunele Othello to seria starych tuneli kolejowych i mostów, które przecinają solidne granitowe skały i dziką rzekę Coquihalla. Tunele znajdują się na wschód od miasta Hope w Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie. Na trasie nie ma już torów kolejowych. Szlak przechodzi przez cztery tunele i przecina dwa mosty w wąwozie Coquihalla na zapierającym dech w piersiach odcinku rzeki. Oszołamiające wrażenie robi kanion…
-
Thorn – białe miasteczko
Jak już wiecie z poprzedniego wpisu, długi listopadowy weekend spędzaliśmy w Holandii a dokładniej w Limburgii. Przed wyjazdem oczywiście starałam się znaleźć jak najwięcej informacji o tym regionie. W ten sposób natrafiłam na Thorn – białe miasteczko. Historia Thorn – rządy kobiet Musicie wiedzieć, że uwielbiam spójną architekturę wielu holenderskich miasteczek. Thorn jednak, oprócz architektury zaciekawiło mnie swoją historią. Powstanie miasta było ściśle związane z budową klasztoru. W X wieku wzniesiono tutaj klasztor kobiecy, na którego czele stanęła córka hrabiego. Z biegiem lat Thorn zyskiwało na znaczeniu, uzyskało przywilej targowy i przymus drogowy oraz prawo do wybijania własnych monet. Przez setki lat miasteczkiem zawsze rządziły kobiety ze szlacheckich rodów. Do…
-
Szlak na Ryten przez przełęcz na Kvalvikę
Z naszej październikowej wyprawy na Lofoty najbardziej moje serce ujął czas, w którym wyruszyliśmy na Ryten przez plażę Kvalvika. Dzień był dla mnie jednym z zapadających w serducho, czas kiedy zmienia się coś w Tobie w środku. Wybór naszej grupy padł na szlak na Ryten z opcją prowadzącą przez przełęcz na cudowną plażę, następnie z ostrym podejściem na szczyt. Wędrówka ta dostarczyła nam niezwykłych wrażeń i wspaniałych widoków. Jak dostać się na Kvalvikę Wspinać się zaczęliśmy przy parkingu (68°04’08.0″N 13°07’49.3″E), który zaznaczam Wam na mapce znajdującej się poniżej. Wędrówka nasza rozpoczyna się od drewnianych podestów, aby dostać się na przełęcz, która stoi nam na drodze do plaży. Początkowo droga jest…
-
Ślub za granicą – jak go zorganizować?
Ślub za granicą – od czego zacząć? Przede wszystkim od znalezienia partnera lub partnerki 😉 – jeśli to macie już „z głowy” to warto się zastanowić gdzie chcecie zorganizować Wasz ślub za granicą. Czy ma to być plaża, uroczy kościółek na drugim końcu świata a może górski szczyt? Możliwości jest wiele. Należy też zdecydować jaki to ma być ślub: cywilny czy w obrządku religijnym. Czy będą z Wami goście, czy uroczystość ma być kameralna tylko dla dwojga? Pytań jest mnóstwo – jak przy każdej innej ceremonii. My wpadliśmy na pomysł ślubu za granicą ponieważ wraz z naszymi najbliższymi przyjaciółmi planowaliśmy wspólny wyjazd na 2-3 tygodnie. Pierwszym pomysłem miała być Azja.…
-
Giethoorn czyli holenderska Wenecja
Długi listopadowy weekend w tym roku postanowiliśmy spędzić w Holandii. Ponieważ był to wyjazd połączony ze spotkaniem z członkiem rodziny nie nastawialiśmy się na bardzo ambitny plan zwiedzania. W Amsterdamie i Rotterdamie byliśmy podczas poprzednich wizyt więc tym razem szukałam mniej oczywistych miejscówek. Kilka dni przed wylotem trafiłam na ranking 15 pięknych i nieodkrytych małych miast i miasteczek w Europie przygotowany przez CNN. Dzięki temu dowiedziałam się o niewielkiej wiosce w Holandii. Giethoorn czyli holenderska Wenecja to bajkowe miejsce, które co roku odwiedza milion turystów. Giethoorn – historia Osada została założona w XIII wieku. Według legendy pierwsi osadnicy znaleźli na jej terenie rogi dzikich kóz, które zginęły w powodzi i…
-
Lofoty – dlaczego warto się tutaj wybrać?
Kiedy pojawił się pomysł wyprawy fotograficznej na Lofoty od razu go podłapałam, mimo iż Norwegia nie była na liście moich podróżniczych marzeń. Zawsze kojarzyłam ją z zimnem i nie pomyślałam, że to surowe piękno tak naprawdę zrekompensuje wszystkie niedogodności pogody. Ale nic nigdy nie dzieje się bez przyczyny, dlatego znalazłam się na Lofotach w październiku na trekkingu i polowaniu na zorzę. Był to strzał w przysłowiową dziesiątkę. Nasza wyprawa liczyła ośmiu uczestników plus organizator. Była kameralna i stworzyliśmy naprawdę fajną zgraną grupę. Z Polski całą ekipą wylecieliśmy do Oslo, by tam po kilku godzinach przesiąść się na samolot do Narvik. Stamtąd już niedaleko do naszego docelowego punktu – Ballstad –…