Edynburg – stare wieki i niezwykły klimat
Edynburg już dawno był na mojej liście podróżniczej, ale nic nie przygotowało mnie na zachwyt jaki wzbudził. Miasto stare i z klimatem, zdecydowanie czuje się tam minione stulecia. Tajemnice zaskakują na każdym kroku.
Wyjazd do Szkocji, a konkretnie do jej stolicy, sprawił mi jedną z największych radości w moim życiu. Wszystko tutaj wydawało mi się niesamowite i niepowtarzalne. Największym zaskoczeniem okazało się Stare Miasto, które stanowią bardzo wysokie kamienice, piętra których położone są przy różnych ulicach. Jak to jest możliwe? Jako jedno z nielicznych miast od średniowiecza rosło w wzwyż a nie w szerz i robi to wrażenie. Jest gdzie buszować, bo atrakcji oferuje wiele, a jest w czym wybierać. Jest tutaj dość sporo perełek, jednak weźcie pod uwagę, że przy niektórych propozycjach udana wyprawa zależeć będzie od dobrej pogody, albo od odpowiedniego ubioru.
Edynburg tropem historii:
Pałac i Opactwo Holyrood – jest to rezydencja monarchów brytyjskich w Szkocji. Podobno bywając w Szkocji, zatrzymuje się w nim królowa Elżbieta, jak i rodzina królewska. Sam pałac jakiś niesamowity nie jest. Posiada on jednak coś czego nie mają inne takie budowle. Tym czymś jest Opactwo. Podziwiać można co prawda już tylko jego ruiny, ale wierzcie mi, że robią niesamowite wrażenie. Przepięknym miejscem są także ogrody pałacowe, skąd ma się niezwykły widok na górzyste tereny Edynburga. Opactwo Holyrood powstało w 1128 roku. Obiekt mieści się na terenach Pałacu Holyrood a wejściówka do pałacu zapewnia wstęp także do opactwa i przepięknych ogrodów pałacu królewskiego.
Zamek w Edynburgu – jest to XI-wieczny zamek oraz koszary, także to miejsce przechowywania klejnotów królewskich i Szkockie Narodowe Muzeum Wojny.
Katedra St. Giles – wspaniały, średniowieczny budynek gotycki, oraz świątynia prezbiteriańska, w której kazania głosił John Knox.
Mary King’s Close – podziemna część miasta. A konkretniej jest to podziemna ulica, fascynujące miejsce, jednak także tragiczne, gdyż wiąże się z nim straszna historia. Zaintrygowana nią zaczęłam szukać informacji. Dzięki temu dowiedziałam się, że pod ulicami na których właśnie stoję, znajdują się ukryte i niedostępne podziemne uliczki. Drugie nieznane i tajemnicze miasto. Polecam odwiedzenie ich jako świetną podróż w czasie i przestrzeni.
New College The University of Edinburgh – koniecznie trzeba zobaczyć malowniczy dziedziniec tej zabytkowej szkoły, jest fenomenalny i często bywa wizytówką w folderach reklamujących miasto.
Miejsca bliżej natury, gdzie nie tylko architektura urzeka
Park Holyrood z pieszymi szlakami i najwyższym jego szczytem – Arthur’s Seat. Park położony jest prawie w centrum Edynburga. Wzniesienie jest jednym z symboli tego miasta. Z niego rozciąga się fantastyczny widok na panoramę Edynburga. Planując wejście na szczyt trafiliśmy na cudowny, słoneczny dzień z bajecznym widokiem na miasto. Wejście na Arthur’s Seat jest dość łatwe i warto się tam wybrać, aby móc zobaczyć tę niezwykłą panoramę. Jest kilka tras pieszych na tym terenie i zdecydowanie polecam to miejsce. W Edynburgu zostało jednym z moich ulubionych.
Dean Village i Dean Gardens – urokliwa trasa ciągnąca się od St. Bernard’s Well aż do ulicy Water of Leith Walkway. Rozpoczęliśmy wędrówkę przepiękną trasą wzdłuż rzeczki, pełną mostów, altan i zieleni. Dzięki tej trasie i jej różnorodności można zobaczyć różne oblicza Edynburga. Zakończenie tej wędrówki to bajeczny widok na klimatyczne budowle. Dzień spędzony na świeżym powietrzu dobrze jest zakończyć spacerem po bulwarach nadmorskich. Wieczór nad morzem, gdzie znajduje się wiele alejek i ścieżek, będzie świetnym zwieńczeniem dnia.
Cramond Beach i trasa na wyspę Cramond – piękne miejsce, w szczególności jak jest odpływ i można się dostać tam suchą stopą. Ale warto pilnować przypływów i odpływów, aby nie zostać uwięzionym na wyspie.
Inverleith Park – polecam na spacer, ponieważ to miejsce, gdzie mieszkańcy intensywnie spędzają czas: grając w piłkę, biegając, spacerując a nawet uprawiając jogę. Zaraz przy parku wyłania się widok na prywatną szkołę, która mieści się w budynku o niesamowitej architekturze. Budynek ten to Fettes College. Warto pojechać w te rejony, aby zobaczyć tę budowlę, która kojarzy mi się z Hogwartem z Harrego Pottera i podobno była pierwowzorem książkowej akademii.
Edynburg – czas na Stare Miasto
Na zwiedzanie starej części Edynburga warto poświęcić cały dzień. Najlepiej jest się tam po prostu poszwendać po wielopoziomowych uliczkach. Niektóre z ulic okazują się być bardzo długą trasą schodów, a niektóre przewyższenia mają po kilkadziesiąt metrów. Nawet ciężko mi wskazać konkretne budynki i zabytki, jakie warto zobaczyć, ponieważ wierzcie mi, że musiałabym ich wypisać kilkadziesiąt.
Zwiedzanie starej części miasta zaczęliśmy podążając ulicą Royal Mile w kierunku zamku. Po zobaczeniu zamku schodziliśmy w rożnych kierunkach – ponieważ będąc na górze, co chwila wyłaniało się zza zakrętu jakieś miejsce warte uwagi. I tak zygzakiem obeszliśmy całą starą zabudowę, bez planu, podążając za zachwycającymi widokami. Na ulicach Edynburga jest wiele przystrojonych pubów, restauracji, kawiarni, sklepów, które warto odwiedzić.
Polecam także przespacerować się parkiem Princess Street Garden do dworca kolejowego, aby dalej udać się w kierunku Princess Street – głównej ulicy handlowej Edynburga. Tam znajduje się Scott Monument, pomnik szkockiego autora Sir Waltera Scotta.
Punkty widokowe miasta
Calton Hill -wzgórze i kolejny punkt widokowy Edynburga, wzbogacony dodatkowo o interesującą zabudowę. Doskonałe miejsce aby móc pooglądać panoramę miasta i to nie tylko zabytki ale także doskonale stąd widać wzniesienie Arthur’s Seat.
The Vennel Viewpoint Edinburgh Castle – słynne piaskowcowe schody pomiędzy kamienicami. Z ich szczytu rozciąga się widok na zamek w Edynburgu.
Arthur’s Seat i okoliczne trasy – chyba najlepsze miejsce do oglądania panoramy Edynburga i wschodów słońca nad miastem. Widok na metropolię pierwsza klasa
Informacje praktyczne dotyczące stolicy Szkocji
Edynburg to jedno z najbardziej zróżnicowanych miast w Europie i bardzo mocno polecam wycieczkę do tego miasta. Loty z Poznania można czasem znaleźć za nieduże pieniądze. Z noclegów polecam hostele, niestety stolica Szkocji do najtańszych nie należy. My nocowaliśmy u naszych bliskich przyjaciół.
Poniżej kilka z polecanych przez mnie noclegów:
- Motel One Edinburgh-Princes jego lokalizacja to Princes Street
- Cairn Hotel & Apartments nieopodal Calton Hill
- Motel One Edinburgh-Royal znajduje się na rogu Market a Cockburn Street
Jak dostać się z i na lotnisko w Edynburgu?
- Autobus Airlink 100 jedzie z lotniska do St Andrew Square, w pobliżu Princes Street oraz dworca kolejowego. Wyjazd jest codziennie co 12 minut w ciągu dnia (w godz. 04:30 – 01:00) i co 30 minut w nocy (00:30 – 04:30). Średni czas podróży to 30 minut, a autobus odjeżdża z przystanku A. Bilety na Airlink 100 można kupić u kierowcy podczas wsiadania, korzystając z płatności zbliżeniowej kartą lub dokładnej opłaty za gotówkę.
Tramwaj zapewnia szybkie i częste połączenia z centrum Edynburga. Tramwaje odjeżdżają co 7 minut, między 7:00 a 19:00, a poza tymi godzinami co 15 minut, a podróż trwa zaledwie 30 minut. Przystanek tramwajowy na lotnisku znajduje się tuż przed głównym terminalem, obok placu i znaku Edynburga. Bilet trzeba kupić przed wejściem do tramwaju, dostępne są w automatach na każdym przystanku tramwajowym – także na lotnisku. Przydatne linki: PRZYSTANKI NA TRASIE, CENY BILETÓW.
Jowita
Jeśli masz chęci aby wesprzeć moją twórczość zapraszam na buycoffee.to/letithappen.pl.
wpis: 18-10-2019, aktualizacja 22-02-2022
zobacz także:
Culross – przepiękna szkocka miejscowość
oraz
4 komentarze
K, S, N, J
Super fotki i relacja!
Trzeba by się kiedyś wybrać do tego miasta 😉
Jowita
Koniecznie trzeba się wybrać do tego miasta 😉
Jagoda
Moje marzenie…..
Jowita
Kiedyś na pewno się spełni! 😀